Uzdrawiająca moc Jezusa

Ósmy rozdział Mateusza się od Jezusa dokonującego różnych cudów, demonstrując Jego władzę nad chorobami, naturą i demonami. Uzdrowienie sługi setnika to jedno z godnych uwagi wydarzeń opisanych w tym rozdziale.

W tej historii setnik, oficer rzymski, zbliża się do Jezusa, wyrażając troskę o swojego sługę, który jest sparaliżowany i cierpi okropnie. Setnik wykazuje niezwykłą wiarę w zdolność Jezusa do uzdrawiania, mówiąc, że wierzy, iż Jezus może po prostu wypowiedzieć słowo, a jego sługa zostanie uzdrowiony. Uznaje władzę Jezusa, porównując ją do swojej własnej zdolności wydawania rozkazów żołnierzom, którzy mu posłusznie słuchają.

W tej historii setnik, oficer rzymski, zbliża się do Jezusa, wyrażając troskę o swojego sługę, który jest sparaliżowany i cierpi okropnie. Setnik wykazuje niezwykłą wiarę w zdolność Jezusa do uzdrawiania, mówiąc, że wierzy, iż Jezus może po prostu wypowiedzieć słowo, a jego sługa zostanie uzdrowiony. Uznaje władzę Jezusa, porównując ją do swojej własnej zdolności wydawania rozkazów żołnierzom, którzy mu posłusznie słuchają.

Jezus chwali wiarę setnika, uznając ją za większą niż jakąkolwiek znalazł w Izraelu. Następnie spełnia prośbę setnika, mówiąc, że jego sługa zostanie uzdrowiony. Zgodnie z słowem Jezusa, sługa zostaje uzdrowiony w tym właśnie momencie.

Ta historia podkreśla moc Jezusa nad chorobami i Jego gotowość do uzdrawiania. Podkreśla również znaczenie wiary, ponieważ wiara setnika w władzę Jezusa prowadzi do cudownego uzdrowienia jego sługi.

A gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, przyszedł do niego setnik i prosił go: Panie, mój sługa leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi.

I powiedział mu Jezus: Przyjdę i uzdrowię go.

Lecz setnik odpowiedział: Panie, nie jestem godny, abyś wszedł pod mój dach, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Bo i ja jestem człowiekiem podległym władzy i mam pod sobą żołnierzy. Mówię jednemu: Idź, a idzie; a drugiemu: Chodź tu, a przychodzi; a memu słudze: Zrób to, a robi.

A gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i powiedział do tych, którzy szli za nim: Zaprawdę powiadam wam: Nawet w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. (Mateusza 8,5-10)

MÓW SŁOWO:

Setnik błagał Jezusa o uzdrowienie swojego sługi, który leżał w domu, cierpiąc na porażenie. Po prostu powiedział: „Ja również jestem człowiekiem podległym władzy”, - tym samym uznając władzę Chrystusa - „powiedz tylko słowo!” Gdy raz zaakceptujemy daną nam władzę, również możemy stać się „ludźmi podległymi władzy”.

AUTORYTET DO UZDRAWIANIA:

Setnik powiedział do Jezusa: „Nie jestem godzien, abyś wszedł do mego domu… ale Bo i ja jestem człowiekiem podległym władzy, mówię do mojego sługi: idź, a on idzie”. Setnik miał WŁADZĘ, aby ROZKAZYWAĆ posłuszeństwo! I rozpoznał tę samą władzę w Jezusie, aby rozkazywać, kiedy powiedział do Niego: „Mów tylko słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony”. Dokładnie to miał na myśli Jezus, gdy w Łukaszu 9:1 dał swoim uczniom „moc i władzę nad wszystkimi demonami, i moc aby uzdrawiali choroby”.

Setnik rozpoznał władzę i wykazał tak wielką Wiarę w Jezusa i Jego władzę, że wystarczyło nawet jedno słowo, by uzdrowić jego sługę! To jest sekret władzy nad chorobą i złem - autorytet - i wierzę, że mamy taki sam autorytet, jaki miał Jezus. Spójrz na Mateusza 10,1, gdzie dał swoim uczniom władzę do wyrzucania nieczystych duchów i uzdrawiania wszelkiego rodzaju chorób, i na wersety 7-8, gdzie mówi do nich: „Głoście… Uzdrowiajcie chorych… Wskrzeszajcie umarłych!” Jeśli chcemy uzdrawiać chorych, potrzebujemy odwagi i władzy, aby wypędzić chorobę!

PIERWSZY CUD:

Jedną z pierwszych osób uzdrowionych widziałem, gdy byłem bardzo młodym pastorem i ewangelistą w Anglii. Krótko po ukończeniu college'u, opuściłem kościół, który pastorowałem jako student, w Dorking, hrabstwo Surrey, i zostałem wezwany, aby przejąć kościół w Harrogate, w północnej Anglii, i przygotować się do krucjaty ewangelizacyjnej. Miałem zaledwie dwadzieścia lat. Krótko po przyjeździe, pan Corker, jeden z mężczyzn z kościoła, 73-letni, zachorował. Odmówił pójścia do lekarza, aż było za późno - musieli go natychmiast przewieźć do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego raka w końcowej fazie. Był tak chory, że usunięto mu większość żołądka, założono cewnik do oddawania moczu, oraz stomię jelita grubego - i odesłano do domu, aby umarł.

Pewnego niedzielnego poranka, przyprowadziłem grupę ludzi z kościoła do jego domu. Poprosiłem innych, aby połączyli ręce w kółko ze mną, gdy kładłem ręce na niego. Byłem młody i nie miałem zbyt wiele wiedzy na temat wiary lub uzdrowienia w praktyczny sposób, ale rozkazałem chorobie odejść. Nadal pamiętam, jak modliłem się: to nie było natychmiastowe cudowne uzdrowienie, ale to jedna z najbardziej niesamowitych historii mojego życia. Przez tygodnie po tym, gdy nadal go odwiedzałem, obserwowałem, jak co dzień rurki cewnika były zablokowane - dopiero później zdałem sobie sprawę, że widziałem raka w postaci małych kawałków odpadających z jego ciała!

Bóg przywrócił wszystkie funkcje jego ciała! Wstał z łóżka; wrócił do kościoła, całkowicie uzdrowiony mając 73 lata.