Ochrzczony w Duchu Świętym

"Zacząłem opowiadać im Dobrą Nowinę, ale kiedy zaczynałem kazanie, Duch Święty spadł na nich, tak jak spadł na nas na początku! Wtedy pomyślałem o słowach Pana, kiedy powiedział: "Tak, Jan chrzcił wodą, ale wy zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym". A ponieważ to Bóg dał tym poganom ten sam dar, który dał nam, gdy uwierzyliśmy w Pana Jezusa Chrystusa, kimże byłem, by się spierać?". Kiedy inni to usłyszeli, wszystkie ich zastrzeżenia zostały wysłuchane i zaczęli chwalić Boga! "Tak", powiedzieli, "Bóg dał również poganom przywilej zwrócenia się do Niego i otrzymania życia wiecznego!". (Dzieje Apostolskie 11.15-18.)

W Dziejach Apostolskich 11 widzimy znaczącą zmianę w rozumieniu misji wczesnego kościoła, który obejmuje włączenie pogan i wykracza poza swoje żydowskie pochodzenie.

W dniu Pięćdziesiątnicy Ewangelia rozpoczęła się od Żydów, ale Jezus przyszedł, aby zbawić świat. Zostaliśmy poinstruowani przez Jezusa w Wielkim Nakazie, aby nieść zbawienie wszystkim ludziom. Jezus opowiedział przypowieść o uczcie weselnej: zaproszeni goście nie weszli na uroczystość, więc my, poganie, zostaliśmy zaproszeni. Podczas służby Jezusa uzdrowił On sługę Centuriona; z tego możemy zrozumieć, że Jezus przyszedł, aby zbawić cały świat, tak jak powiedział w Ewangelii Jana 3.16: "Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny".

Jezus ponownie przemówił do nich w przypowieściach, mówiąc: "Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który przygotował ucztę weselną dla swego syna. Posłał swoje sługi do tych, którzy zostali zaproszeni na ucztę, aby powiedzieć im, żeby przyszli, ale oni odmówili przyjścia.

Wtedy posłał jeszcze kilku sług i powiedział: "Powiedz tym, którzy zostali zaproszeni, że przygotowałem obiad: Moje woły i tuczone bydło zostały zarżnięte i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę weselną".

"Lecz oni nie zwrócili na to uwagi i odeszli - jeden na swoje pole, inny do swoich spraw. Reszta pochwyciła jego sługi, znęcała się nad nimi i zabiła ich...".

Wtedy powiedział do swoich sług: "Uczta weselna jest gotowa, ale ci, których zaprosiłem, nie zasłużyli na to, by przyjść. Idźcie więc na rogi ulic i zaproście na ucztę każdego, kogo znajdziecie". Słudzy wyszli więc na ulice i zebrali wszystkich ludzi, jakich mogli znaleźć, zarówno złych, jak i dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi". (Mateusza 22.)

Wizja Piotra: Rozdział rozpoczyna się od tego, że Piotr opowiada o swojej wizji od Boga, w której widzi prześcieradło z różnymi zwierzętami spuszczone z nieba i otrzymuje polecenie ich zjedzenia, co symbolizuje przyjęcie przez Boga pogan (nie-Żydów) do wspólnoty chrześcijańskiej.

Wizyta Piotra u Korneliusza: Piotr zostaje wezwany do domu Korneliusza, pobożnego rzymskiego setnika, który miał wizję od Boga, nakazującą mu posłać po Piotra. Piotr głosi ewangelię Korneliuszowi i jego domownikom, a oni stają się wierzącymi. To wydarzenie oznacza włączenie pogan do wiary chrześcijańskiej.

Kontrowersje w Jerozolimie: Kiedy Piotr powraca do Jerozolimy, spotyka się z krytyką ze strony żydowskich chrześcijan za kontakty z poganami. Piotr wyjaśnia swoją wizję i nawrócenie Korneliusza, podkreślając, że Boże zbawienie jest dla wszystkich ludzi, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego.

Kościół w Antiochii: Rozdział kończy się ustanowieniem kwitnącej społeczności chrześcijańskiej w Antiochii, gdzie spotykają się zarówno Żydzi, jak i poganie. Barnaba i Saul (później znany jako Paweł) zostali wysłani z Jerozolimy do Antiochii, aby wzmocnić kościół.

Kiedy Piotr przyniósł wiadomość o nawróceniu Korneliusza z powrotem do Jerozolimy, wierzący byli zszokowani, że Piotr jadł z poganami. Gdy usłyszeli całą historię, chwalili Boga (werset 18). Ich reakcje uczą nas, jak radzić sobie z nieporozumieniami z innymi chrześcijanami. Zanim osądzisz zachowanie innych wierzących, ważne jest, aby ich wysłuchać. Duch Święty może mieć przez nich coś ważnego do przekazania.

Kiedy to usłyszeli, nie mieli dalszych zastrzeżeń i chwalili Boga, mówiąc: "Tak więc nawet poganom Bóg dał pokutę, która prowadzi do życia" (werset 18): Intelektualne pytania zakończyły się, a teologiczna dyskusja ustała wraz z doniesieniem, że Bóg udzielił Ducha Świętego poganom. Był to punkt zwrotny dla wczesnego kościoła. Musieli zaakceptować tych, których Bóg wybrał, nawet jeśli byli poganami. Jednak radość z nawrócenia pogan nie była jednomyślna. Przez cały pierwszy wiek niektórzy żydowscy chrześcijanie zmagali się z tym problemem.