To była moja pierwsza wizyta w Azerbejdżanie, który – podobnie jak Gruzja i Armenia – jest częścią Kaukazu Południowego. Wszystkie te kraje należały niegdyś do ZSRR, gdzie chrześcijanie byli prześladowani za swoją wiarę.
Uzyskanie zgody na przeprowadzenie ewangelizacji w stolicy, Baku, to przełom w kraju, gdzie 80% ludności stanowią „urodzeni muzułmanie”. Zaproszenie przyszło od młodego, dynamicznie rozwijającego się kościoła, który istnieje zaledwie 6 lat. Azerbejdżańscy nawróceni chrześcijanie płoną dla Ewangelii! Większość z nich przyszła do Chrystusa poprzez potężne spotkanie z Nim, potwierdzone cudami uzdrowienia. W ciągu tych sześciu lat kościół przeszedł przez skrajne prześladowania, ale to właśnie dzięki nim zdobył akceptację i szacunek. Obecnie rząd oficjalnie składa chrześcijanom życzenia podczas świąt. Jak powiedział mi Pastor Emil: „To wyjątkowy czas dla naszego kraju, oczekujemy cudu, musimy przejść przez otwarte drzwi!”.
Nasze trzy spotkania ewangelizacyjne odbyły się w wypełnionym po brzegi Centrum Kultury – trzeciego wieczoru sala nie była w stanie pomieścić wszystkich! Przed nadejściem komunizmu, który zakazał wszelkich form religii, ten budynek był Luterańskim Kościołem Misyjnym. Podczas wszystkich trzech spotkań wyczuwalna była potężna Boża energia, dynamiczna Moc Ducha Świętego – to był prawdziwy przełom! Uwielbienie, głoszenie i cuda uzdrowienia były transmitowane na żywo w Internecie.
Duch Boży działa z mocą! Wśród tłumów niewierzących, którzy przyszli na spotkania, znaleźli się również przywódcy chrześcijańscy z całego Azerbejdżanu, a także z Gruzji i Azji Środkowej. Wszyscy odczuwamy, że potężne przebudzenie zaczyna się rozprzestrzeniać w tym ogromnym, często zapomnianym regionie. Razem jednoczymy siły i działamy szybko – póki drzwi są otwarte.
Czas na ewangelizację jest teraz!