Drodzy Przyjaciele i Partnerzy w modlitwie
Najserdeczniejsze pozdrowienia dla was wszystkich i waszych rodzin w te Święta Bożego Narodzenia. Niech będą one czasem odnowy i błogosławieństwa. W świecie pełnym niepewności wchodzimy w Nowy Rok z Chrystusem.
Właśnie wróciłem z naszego dnia modlitwy w niemieckim Essen. Odzew był niezwykle zachęcający, zwłaszcza że mają wizję pracy z wszystkimi trzema pokoleniami. Dużo szacunku jest okazywane dla przywództwa starszego pokolenia. W sobotę przez cały dzień zanosiliśmy modlitwy za Izrael, Ukrainę i Europę, zorganizowany przez miejscowe kościoły, co miało potężny wpływ, szczególnie na młodych ludzi. Są naprawdę poruszeni i chcą kontynuować pracę ze mną, aby zobaczyć prawdziwe dzieło Boga wśród młodych ludzi w Europie. W niedzielę lokalne kościoły połączyły siły na kolejny potężny czas modlitwy i posługi, tym razem szczególnie dotykając starszego pokolenia, ale również młodych ludzi. Będziemy nadal współpracować. Mam wizję dla Niemiec od moich Konferencji Wschód/Zachód w latach 80. i wczesnych 90. XX wieku, które zobaczyły upadek Żelaznej Kurtyny dzielącej Europę i ZSRR. Dla mnie otworzyło to potężne drzwi Przebudzenia w krajach byłego ZSRR, ale byłem rozczarowany, że naprawdę nie dotknęło Niemiec. Wygląda jednak na to, że teraz nadszedł czas na przebudzenie w Niemczech!
Właściwie tematem niedzielnego spotkania było "Obudźcie się". Zdecydowanie ich obudziłem, i odpowiedzieli! To bardzo zachęcające, ponieważ widzą, że moje prorocze dzieło "Gwałt na Europie" jest obecnie spełniane w tym, co dzieje się obecnie w całej Europie, zwłaszcza z wzrostem radykalnego islamu. Zgodziliśmy się kontynuować kolejne spotkania w różnych częściach Niemiec, ponieważ wierzą, że Niemcy są gotowe na - i potrzebują - duchowego przebudzenia.
W trakcie pisania tego tekstu jestem w drodze do Gruzji na Kaukazie, aby prowadzić ewangelizację. Po sukcesie naszej ewangelizacji w ubiegłym roku w stolicy Tbilisi, rząd poprosił mnie o zorganizowanie kolejnego wydarzenia ewangelizacyjnego w Batumi, ważnym nadmorskim miejscu turystycznym z dużą populacją muzułmańską, gdzie młodzież jest bardzo aktywna w meczetach... Spotkam się także z pastorami i liderami z całej Azji Środkowej, gdzie skupiam się głównie na mojej pracy - planujemy większe wydarzenia ewangelizacyjne, dni modlitwy, wspieranie pastorów i liderów oraz budowanie jedności między kościołami, czego dotąd nie doświadczyły.
Dwadzieścia lat temu mieliśmy możliwość ewangelizacji w Gruzji, Armenii, Kazachstanie, ale niestety potem nadeszły czasy prawdziwego prześladowania z powodu wzrostu islamu. Dlatego to cud, że te obszary teraz się ponownie otwierają, mamy nową swobodę ewangelizacji, nawet z akceptacją rządu i KGB, pomimo tego, że cały ten obszar jest nadal pod rosyjskim wpływem, presją i w niektórych przypadkach kontrolą!
Od mojego ostatniego biuletynu mogę donieść, że w październiku mieliśmy potężny dzień modlitwy w Armenii. Uczestniczyło w nim 3000 pastorów i liderów. To było tak istotne. Zaledwie sześć tygodni wcześniej, po niemal 12-miesięcznym oblężeniu i blokadzie, 19 września, w jednym dniu w zaskakującym ruchu, Azerbejdżan przejął osłabioną enklawę ormiańską Górny Karabach. Obawiając się ludobójstwa, niemal wszyscy, spośród populacji 120 000, uciekli do samej Armenii - nie było czasu na pakowanie, nie zabrali ze sobą niczego. Była to agresja militarna przez kraj muzułmański przeciwko najstarszemu chrześcijańskiemu krajowi na świecie. Armenia cierpiała przez ponad 1500 lat z powodu prześladowań i ludobójstw muzułmańskich, w tym ludobójstwa w latach 1915-16 dokonanego przez Turcję. Po I wojnie światowej Armenia i ormiański Górny Karabach zostały wchłonięte do nowego ZSRR, a w 1991 roku stały się częścią Rosyjskiej Federacji, z założenia chronione przez rosyjskie siły pokojowe. Jednak Rosja teraz nie jest w stanie/nie chce pomóc, a naród zwraca się ku Zachodowi - co nie podoba się Rosji. Ostatnie wieści mówią, że Francja wysyła pomoc wojskową, a nasz brytyjski premier wyleciał, aby spotkać się z premierem Armenii w Tbilisi.
Wywaźnie widać, że t Boży czas dla Armenii, a cały kraj zdaje sobie z tego sprawę. Wcześniej, w maju, zorganizowaliśmy nasz pierwszy Dzień Modlitwy w Erewaniu, w którym wzięło udział wiele denominacji. Uczestniczyło 5000 osób. Termin był proroczy, ponieważ niedługo potem, we wrześniu, nadeszła inwazja wojskowa ze strony muzułmanów. W Armenii potrzebują, abym wrócił, nie tylko na modlitwę, ale również na masową ewangelizację.
Boży czas zawsze jest tak doskonały: kiedy planowaliśmy nasz dzień modlitwy w Gatwick na 11 listopada, nie mieliśmy wiedzy, że w Izraelu wybuchnie wojna i że podczas naszej modlitwy 300 000 osób będzie demonstrować w Londynie - na rzecz Palestyny i przeciwko Izraelowi. W Gatwick zgromadziła się grupa 140 osób na bardzo potężny czas modlitwy za Izrael, Ukrainę i Wielką Brytanię! Wierzę, że musimy wrócić do naszych Dni Modlitwy w Wielkiej Brytanii; wojna w Izraelu pokazała siłę antysemityzmu we współczesnej Brytanii, co zszokowało kościoły i nawet rząd, który sądził, że przyszłość Wielkiej Brytanii polega na byciu multikulturowym, wieloreligijnym narodem żyjącym razem w jedności. To, co się wydarzyło nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale w całej Europie, pokazuje, że antysemityzm nie umarł, a wręcz rośnie, zwłaszcza w związku z licznym napływem muzułmanów nie tylko do Wielkiej Brytanii, ale także w całej Europie. Prorocza wizja mojego filmu "Gwałt na Europie" sprzed 22 lat jest teraz spełniana.
Jak widzisz, praca jest ogromna, potrzeba jest ogromna. Czas jest krótki. Wzywam cię z desperacką prośbą - wszystkie nasze koszty zagraniczne rosną. Obecnie przygotowujemy nasze budżety na 2024 rok i stajemy wobec większych wymagań niż kiedykolwiek wcześniej. Zgodnie z wizją, którą Bóg nam dał, planujemy zorganizować Dzień Modlitwy w Kijowie, modlitwę i ewangelizację w Gruzji, Armenii, Uzbekistanie, Kazachstanie, a w styczniu będę w Portugalii, a na początku lutego w Polsce... Koszty rosną wszędzie. Polegamy na waszym wsparciu zarówno finansowym, jak i modlitewnym... Moje zadanie jeszcze się nie skończyło, po prostu staje się większe. Dziękuję Bogu, Jego Siła i Moc nie zawiodą mnie; jak mówi Biblia, "ile twoje dni, taka będzie twoja siła". Pwt 33,25.
David,
Są chwile, kiedy powinniśmy usiąść i policzyć swoje błogosławieństwa! Jest taka stara piosenka, która mówi: "Policz swoje błogosławieństwa, wymień je jedno po drugim, i to cię zaskoczy, co Pan uczynił!" To prawda! Gdy patrzę wstecz na moje życie, miałem wiele trudności, a mimo to - gdy liczę swoje błogosławieństwa - przewyższają moje zmartwienia! To dobre przypomnienie dla mnie, co Pan uczynił w moim życiu! „Słowo Chrystusa niech mieszka w was obficie ze wszelką mądrością, nauczajcie i napominajcie się wzajemnie przez psalmy, hymny i pieśni duchowe, z wdzięcznością śpiewając w waszych sercach” (Kolosan 3,16).
Moc Modlitwy: Zjednoczeni dla Zwycięstwa. W tych trudnych czasach na Ukrainie, w czerwcu zorganizowaliśmy Narodowy Dzień Modlitwy dla Ukrainy w mieście Bucza, miejscu rosyjskich okrucieństw, okrucieństwa i zniszczenia, gdzie teraz pokój Boży został przywrócony. Wielu tysięcy osób wzięło udział w Dniu Modlitwy. Kolejny Narodowy Dzień Modlitwy odbędzie się w czerwcu 2024 roku, kiedy nasi pracownicy wierzą, że będziemy dziękować Bogu za Jego całkowite Zwycięstwo!