Biuletyn kwiecień 2023

Drodzy Przyjaciele i Partnerzy w Ewangelizacji,

Dziękujemy za Wasze wiernie okazywane wsparcie. Pracujemy jako zespół i razem z Wami idziemy naprzód, doświadczając potężnego błogosławieństwa Bożego w naszej pracy. Właśnie świętowaliśmy Wielkanoc; dlatego, przede wszystkim, moja wiadomość telewizyjna/online była oparta na liście do Tymoteusza, w której Paweł mówi o doświadczaniu trudów dla Ewangelii i poprzez to, o udziale w cierpieniach Jezusa. Paweł mówi, że jeśli cierpimy z Nim, zostaniemy z Nim wskrzeszeni. W rezultacie, jeśli dzielimy doświadczenia Jezusa na ziemi, będziemy dzielić Jego Chwałę w Niebie. A dla mnie, największym błogosławieństwem Wielkanocy jest Zmartwychwstanie.

W momencie pisania tego tekstu, przygotowuję się do wyjazdu do Ukrainy. Oprócz spotkania z wieloma liderami kościelnymi, będę głosił kazania w Kijowie. Pomimo wojny, kościół jest pełen ludzi modlących się za swoją ojczyznę! Krótko po powrocie, pojawię się w Niemczech, aby odnowić relacje z naszymi niemieckimi przyjaciółmi i partnerami, gdzie w 1988 roku Eurovision rozpoczęła swoją działalność charytatywną. Wszystko zaczęło się od naszych konferencji Wschód/Zachód, które odbyły się w Karlsruhe w latach 1988-1992. Były one aktem wiary i prorokowały upadek Żelaznej Kurtyny. Dla mnie te konferencje w Zachodnich Niemczech były trampoliną, dzięki której prawdziwe odrodzenie dotarło zarówno do Rosji, jak i na Ukrainę. Tym razem moja wizyta ma na celu zorganizowanie potężnego Dnia Modlitwy za Ukrainę 29 kwietnia w Altensteig. Niemcy są częścią mojej "wizji dla Europy" i chcę połączyć się z niektórymi kościołami, aby organizować dalsze Dni Modlitwy, nie tylko za Ukrainę, ale również za Niemcy.

Podczas mojej ostatniej wizyty w Uzbekistanie w marcu, mieliśmy potężną konferencję liderów młodzieżowych; zarejestrowało się 200 osób, ale przyszło 290, reprezentujących 30 kościołów, 29 miast i 7 różnych krajów! To prawdziwe wyzwanie, to są aktywni liderzy młodzieżowi z prześladowanych krajów muzułmańskich. Docieramy do młodych ludzi, którzy aktywnie wspierają naszą przyszłą ewangelizację! To właśnie zdarzyło się w Rosji i na Ukrainie w latach 90-tych; to była młodzież, która prowadziła ruch Boga! Reakcja w Uzbekistanie była potężna, wszyscy wracali pełni nowego Ognia od Ducha Świętego!

Kontynuacją naszego programu będzie majowy  krajowy Dzień Modlitwy, którego wsparcie uzyskaliśmy od wszystkich denominacji w Armenii. Będzie więcej Dni Modlitwy w tym roku w Azji Środkowej, na Ukrainie i w Niemczech. Tutaj jesteście tak ważni. Najpotężniejszym wsparciem dla wszystkiego, co robimy, jest Moc Modlitwy; zawsze była ona mocą stojącą za moim posługiwaniem. Zawsze, od moich nastoletnich lat, miałem potężny związek z Panem przez modlitwę. Wciąż wracam do miejsc, gdzie spotkałem się z Panem prawie 80 lat temu, aby przypomnieć Mu to, co wtedy dzieliliśmy, i wciąż dzielimy!

Kocham wyzwanie, jakie stawia przed nami praca w Azji Środkowej. Jest to ważne pole misyjne, ponieważ dwa kraje na Kaukazie, Armenia i Gruzja, były pierwszymi chrześcijańskimi krajami na świecie i stanęły mocno przeciwko islamowi, otoczone przez aktywne i agresywne państwa muzułmańskie. Cała Azja Środkowa i Kaukaz przetrwały komunizm, ale potrzebują Bożego poruszenia, aby przynieść prawdę i moc ewangelii i  przeciwstawić się dzisiejszym zagrożeniom ze strony sekularyzmu oraz islamu. Azja Środkowa jest w 90% muzułmańska, ale mamy cudowną szansę na przełom z pomocą lokalnych kościołów ewangelicznych. Tak, jest prześladowanie, ale tak samo było, kiedy pracowałem w byłym Związku Radzieckim!

Bóg jest wspaniałym Ojcem i dodaje mi otuchy poprzez Ducha Świętego. Ledwie mogę sobie uświadomić, że kiedy miałem ponad 60 lat, w wieku, w którym wielu ludzi zwalnia i myśli o emeryturze, spędzałem po trzy miesiące na Syberii - 30 lat temu! Teraz, mając ponad 90 lat, podejmuję się tego kolejnych wyzwań na Kaukazie i w Azji Środkowej! Ale cudem jest to, że ogień we mnie pali się coraz mocniej, gdy robię się starszy. Jesteśmy w ostatnich "dniach ostatnich", i chociaż wiemy, że prześladowania i bezbożność będą coraz bardziej wzrastać zgodnie ze Słowem Bożym, wiem z pewnością, że Moc Boga poprzez Ducha Świętego będzie coraz bardziej dostępna dla tych, którzy o to proszą! Przeczytaj przypowieść o talentach: Bóg szuka wierności i wzrostu w tym, do czego nas powołał.

Jednym z najcenniejszych fragmentów Pisma, które Bóg dał mi lata temu, gdy zmagałem się jako młody ewangelista z żoną i bliźniakami, było: " Nie wy mnie wybraliście, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem, abyście wyszli i wydali owoc, i aby wasz owoc trwał." I tak się stało, jak widzę teraz na całym obszarze dawnego imperium sowieckiego. Te bliźniaki, które spały w kołysce za mną na platformie, podczas gdy moja żona prowadziła uwielbienie, a ja nauczam o Jezusie, są teraz moimi najwierniejszymi wspierającymi! To wierność Boga, którą tak bardzo kocham - On dotrzymuje każdej obietnicy! A gdy uzdrowił mnie z raka płuc 20 lat temu, dał mi dwie obietnice: "Zdrowie i uzdrowienie"; Mam obie!

Cieszę się, że mogę być z wami w kontakcie. Widzę was wszystkich jako część mojej szerszej "wspólnoty". Dziękuję za waszą pomoc - módlcie się i dawajcie dalej - będę potrzebować waszego nieustannego wsparcia w nadchodzących latach, ponieważ nie przestanę nauczać o Jezusie, dopóki oddycham!

Dziękuję, niech Bóg was błogosławi i odpowiada na wszystkie wasze modlitwy. Jeśli potrzebujecie uzdrowienia będziemy się modlić, ale również zachęcam was, abyście robili to co i ja – trwajcie w modlitwie, aż do przyjścia odpowiedzi!

Dawid

Vadim Preobrazhenskiy pisze o naszej pracy razem na Ukrainie: "Na stałe współpracując z kościołami, seminarium i organizacjami prowadzimy projekty społeczne w Kijowie i na zachodniej Ukrainie dla uchodźców, wewnętrznie przesiedlonych osób, sierot i dzieci z rodzin w potrzebie, aby wprowadzić do ich życia trochę miłości i pozytywnych zmian. Obecnie otrzymujemy wiele próśb o generatory, ludzie potrzebują jedzenia, a szkody w infrastrukturze są ogromne, ale jeszcze większe szkody dotyczą dusz ludzkich. Ukraina będzie potrzebować silnego wsparcia przed i po zwycięstwie. Dla nas, żyjących w czasach wojny, oznacza to nie tylko opór wobec wroga i walkę o wolność, ale także walkę o nasze wartości, które nawet wobec wroga, którego mamy do czynienia, nie mogą zostać zmienione. Dziękujemy za przywilej rozpowszechniania miłosierdzia w całym kraju i dziękujemy za dzielenie tych samych wartości!"